Ja nawet z czystej ciekawości poszedłbym w skrajność - 8-16 (wiem, drogie). Jeżeli światło ci nie robi, to imo 10-22 z tego co pamiętam największe plusy łapał za kolory i obrazek. No a jak ślubniaki na cropie, to 11-16. A jeżeli z planowaną przesiadką na FF, to 17-40, albo 12-24. Dla każdego coś miłego.