Dagerotyp -jak wykonać jego reprodukcję za pomocą lustrzanki cyfrowej

[basala]

Znajomy poprosił mnie o przeszkolenie w zakresie obsługi lustrzanki, tak aby prawidłowo wykonać reprodukcję rodzinnego dagerotypu. O ile z nauką podstaw użytkowania aparatu jakoś tam sobie poradzę (mimo, iż sam jestem ultraamatorem), o tyle druga część zadania jest dla mnie sporym wyzwaniem, gdyż nie mam w tej materii żadnych doświadczeń. Trochę informacji znalazłem na tej stronie http://www.genpol.com/htmlpages-display-pid-9.html, ale przyznam, że są to dla mnie wskazówki niewystarczające, zwłaszcza że kopia będzie wykonywana lustrzanką cyfrową. Jeżeli któryś z szanownych użytkowników tego forum ma jakieś doświadczenia w wykonywaniu opisanych wyżej reprodukcji, proszę o udzielenie kilku porad. Najlepiej w stylu mistrza Kelbyego, czyli kawa na ławę. Tak jakbym był niezbyt rozgarniętym Amerykaninem Aparat, który będzie do dyspozycji, to 40D. Jeśli chodzi o szkło, to będzie specjalnie zakupione bądź pożyczone (no bo elka 24-105, ze światłem 4 raczej się do tego nie nadaje:wink. Z góry dziękuję.

[Mellan]

Wtrące kilka myśli, chociaż nie miałem okazji fotografować dagerotypu, jeśli można

...Jeśli chodzi o szkło, to będzie specjalnie zakupione bądź pożyczone (no bo elka 24-105, ze światłem 4 raczej się do tego nie nadaje:wink...

24-105 L to świetne szkło, czemu miałoby się nie nadawać? W tej fotografii chodzi jak mi się wydaje o ostrość, więc najlepiej powinno wyjść z lekkim przymknięciem do f/4,5-5,6. Statyw nieunikniony, do tego odpowiedni czas. Powinieneś rozeznać pod jakim kątem obraz jest najlepiej widoczny przy użytym oświetleniu, unikając blików które mogą wystąpić. Potem wyprostować fotkę i skorygować parametry obrazu.
Chyba, że jakieś niespodzianki czają się po drodze...

[janmar]

Obiektyw macro ,swiatlo rozproszone stół do reprodukcji ,statyw,mozna pokombinowac z wykorzystaniem elementow powiekszalnika [ Kolumna ,stół,
zamiast komory powiekszalnika aparat]Pozdrawiam.

[basala]

Dziękuję za dotychczasowe wskazówki. Wykonanie takiej reprodukcji, to dla mnie jednak wyższa szkoła jazdy. Mimo wszystko nie poddaję się i póki co, sukcesywnie, dzień po dniu, będę pogłębiał swoją wiedzę. Przynajmniej "na odcinku" teorii będę dobrze przygotowany