Jak czytam niektore posty to zastanawiam sie po co wogole canon robi taki szmelc jak 400D, 450, 40 itd, 5-tka tez jest do bani.
Bardzo dobrze ze powstaje cos nizej od 450, mam nadzieje ze bedzie wyraznie tanszy od 450. Dlaczego? Dlatego ze sa osoby ktore maja pojecie o fotografii, lub fotografia je pociaga, nie musza miec super szybkiego AF'a i miliona funkcji. Potrzebuja taniej lustrzanki, najlepiej takiej do ktorej bedzie mozna podpiac tanie M42 i sie bawic. Moj kolega z pracy czeka wlasnie na wycene 1000D, mial kupowac uzywke 350 ew 400, ale moze kupi nowke 1000. Dla niego ten aparat posiada wszystkie konieczne funkcje do robienia zdjec, tzn ma tryby Av, Tv, M.