Napisał Canclerz
Mówiąc w uproszczeniu przy palniku odchylonym o 60 stopni i "tekturce", 10% światła odbija się od tekturki, a reszta w niebo.
Nie napisałem, że używam tekturki na zewnątrz, tylko w pomieszczeniu. To pozwala skierować część światła o w miarę odpowiedniej temperaturze barwowej bezpośrednio na pierwszy plan, a resztę (doświetlenie tła) załatwia światło odbite od np. sufitu. Wówczas kolor sufitu ma mniejszy wpływ na zabarwienie całości.

Stofen działa jak tradycyjna żarówka dając rozproszone światło we wszystkich kierunkach dookoła "bańki".
Właśnie dlatego, stosując Stofena na zewnątrz, sporą część światła wysyłasz w niebo .
Dopiero w pomieszczeniu, gdzie rozproszone Stofenem światło ma się od czego odbić, uzyskuje się właściwy efekt.

Cytat Zamieszczone przez ryszard_ochódzki Zobacz posta
Poza tym światło będzie miększe. Przy moim porównaniu do zdjęć ze stofenem lub bez jednak wybieram kawałek tego plastiku. Oczywiście można założyć kielicha od garrego ale jakoś nie do końca odpowiada mi wielkość tego ustrojstwa.
Zgadzam się, ale w ten sposób stosujesz Stofena jako Softboxa. Bardzo niedoskonałego Softboxa, bo mocno ograniczającego skuteczny zasięg błysku, poprzez właśnie wysyłanie sporej części światła wprost w niebo.