do mojego eosa 350d wlazly mrowki wiem ze na 100% 2 bo sa miedzy wyswietlaczem a szybka i tak tam juz siedza na moje oko jedna juz w zaswiatach 2ga jeszcze cos reaguje na moje stukanie . co mama robic - zostawic czy rozkrecac aparat ???
Tak
Nie
do mojego eosa 350d wlazly mrowki wiem ze na 100% 2 bo sa miedzy wyswietlaczem a szybka i tak tam juz siedza na moje oko jedna juz w zaswiatach 2ga jeszcze cos reaguje na moje stukanie . co mama robic - zostawic czy rozkrecac aparat ???
Ostatnio edytowane przez firtiris ; 08-06-2008 o 20:34 Powód: Automerged Doublepost
na serio: proszę oddać aparat do czyszczenia w serwisie.
a dalej bawimy się w Hydeparku :-)
ale jestem w UK
Ostatnio edytowane przez firtiris ; 08-06-2008 o 21:09 Powód: Automerged Doublepost
W UK Canon też ma serwis.
650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0
rób makro, masz modela lol
aktualnie: Canon EOS R6 | Sigma A 35/1.4 DG HSM | Canon 135/2 L | Canon 16-35/4 L
tylko nie po tej stronie co trzeba![]()
A jak to się stało?
Pozdrawiam,
Michał
aparat w rece a plecak zostal na kocu razem z dziewczyna. W plecaku cala reszta obiektywy zaslepki itp.
Po powrocie do domu chce wyjac karte a tu te osobniki. Okazalo sie zw w plecaku bylo jeszcze z 10 sztuk.
prawdopodobnie przy zmianie na obiektyw z plecaka mrowki z jego wnetrza przeszly do body.
!!!!!! ZAKLADAJCIE ZASLEPKI ZAWSZE !!!!!!
Dwa razy, do komory lustra 300D, dostały mi się jakieś małe owady, wielkości <= 1mm. Każdorazowo kończyły swój żywot sprasowane mechanizmem :-)
Aparat polecam oddać do najbliższego serwisu, samodzielne rozkręcanie DSLR nie jest najlepszym pomysłem.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj