Tak
Nie
Dwa razy, do komory lustra 300D, dostały mi się jakieś małe owady, wielkości <= 1mm. Każdorazowo kończyły swój żywot sprasowane mechanizmem :-)
Aparat polecam oddać do najbliższego serwisu, samodzielne rozkręcanie DSLR nie jest najlepszym pomysłem.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Samsung (na gwarancji) dał mi nowego LCD bo muszka zdechła pod szyba monitora tworzac "martwe piksele"
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Pozdrawiam
Łukasz Bakuła
„Fotografia – to radość życia. Aparat nie został stworzony dla ludzi smutnych i skwaśniałych”. J. Płażewski
Biedne mrówki. :-( Rozumiem Twój smutek. Wlej im wody, może da się je jeszcze uratować. ;-)
Ale dwie??Rozumiem jedna, ale dwie?? Widocznie bylo tam jakies jedzonko
![]()
1Dx, 5D III, 33, 650, 20 2.8 , 24L, S35 1.4, 50L, 85L II, C70-210 3.5-4.5, 600EX-RT, 580EX,
Było: 1Ds mk II, 1D mk III, 6D, 5D, 40D,600D, 350D, Z16 2.8, 24L II, 35L, 85 1.8, 50 1.4, 24-70L II, 24-70L, T28-75, 28 1.8, 35 2.0, T S-M-C 50 1.4., 430EX II
Tak sobie siedzę i myślę...jak to możliwe,że coś tam wlazło? Przed oczyma mam obrazek piknikowej atmosfery, ktoś przyniósł pączki, poczęstował fotografującego, ten odłożył ciacho, żeby kartę wyjąć, stąd "osłodził" paluchami dslr'a i niedomknął klapki by bardziej nie ubrudzić i odłożył ją "gdzieś"....
Potem w domku odkrycie...Co w tym dziwnego?
Przepraszam najmocniej jeśli się mylę i wyobraźnia mnie poniosła.
??:
C-F-K - forever