Żadne Canony, nawet te beżowe nie mają w nazwie APO, bo jest to oznaczenie stosowane chyba tylko przez minoltę i sigmę. I oznacza że aberracje sferyczna i chromatyczna zostały skorygowane poniżej pewnego poziomu.
Jeśli chodzi o EF 100-300 to zdaniem panów z foto.com.pl optycznie może być trochę słabszy od wymienianej przez Ciebie Sigmy. Jednak przy fotografowaniu samolotów jego szybkość może mieć duże znaczenie.
Nie bardzo tylko rozumiem do jaką astrofotografię będziesz uprawiał 300mm szkłem? Księżyc chyba tylko
Co do wysuwania sie zooma, w ciężkich obiektywach robi sie coś takiego, ale to przeszkadza tylko przy noszeniu szkła wpiętego w aparat na pasku. Mechanika nie wyrobi Ci sie raczej na tyle, by obiektyw na statywie skierowany w niebo sam zmieniał długość. Po za tym jeśli chodzi o ogólną jakość wykonania to raczej Canon.
A w ogóle to polecam Sigmę 135-400, niewiele droższa od tego Canona a dłuższa i lepsza. (Poza wolnym AF)
A i, będziesz miał złoty napis APO na korpusie![]()