Niestety nie wiem jak jest w Austrii, ale dwa lata temu stałem przed podobnym dylematem gdy wyjeżdżałem do Gelsenkirchen na Polska-Ekwador. Ostatecznie aparat został w domu czego później mocno żałowałem. Choć organizatorzy na oficjalnej stronie również tego zabraniali, na stadion spokojnie można było wnieść lustrzankę i robić zdjęcia. Ja niestety miałem przy sobie tylko pożyczonego kompakta, ale ludzie normalnie wchodzili z lustrzankami i robili zdjęcia.
pozdrawiam