Ja też jestem za propozycją MacGyvera, z częsci ufundujemy różowy kompakcik, a z czasem możliwe że trochę starsze dziecko zechce lustrzankę i wtedy dozbieramy na 400D lub 450tkę i będzie gites![]()
wybieramy do realizacji jakiekolwiek marzenie?
czekamy, aż znajdzie się inne dziecko marzące o aparacie fotograficznym?
Ja też jestem za propozycją MacGyvera, z częsci ufundujemy różowy kompakcik, a z czasem możliwe że trochę starsze dziecko zechce lustrzankę i wtedy dozbieramy na 400D lub 450tkę i będzie gites![]()
Marzenie Laury : aparat fotograficzny
ok ale czy ta dziewczynka będzie miała na czym oglądać swoje zdjęcia ?
Przy tej kwocie to i na laptopa by starczyło![]()
po pracy
www.krzysztofkrasuski.pl
BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie
po pracy
www.krzysztofkrasuski.pl
<OT>
http://prezenty.okazje.info.pl/komunia/
Co prawda to trochę starsze dzieci...
Nie, żebym popierał takie właśnie prezenty...
</OT>
Pozdrawiam
Łukasz Bakuła
„Fotografia – to radość życia. Aparat nie został stworzony dla ludzi smutnych i skwaśniałych”. J. Płażewski
http://www.mammarzenie.org/bydgoszcz/2008/natalia2.php
tez chce aparat z kamera....
a tutaj inna fundacja duzo dzieci tam marzy o sprzecie foto......
http://www.f-df.pl/index.php
Ostatnio edytowane przez coca ; 09-06-2008 o 16:07
50D/400 D /T 17-50 2.8 / C 50 1.8 / C 85 1.8 / 580Ex II i reszta gratow
http://www.f-df.pl/dzieciece.html chyba 13 od góry.
Laptop to może przesada ale trzeba też pomyśleć o karcie, akumulatorkach (jeśli to na tzw "paluszki") itp. Mozna kogoś obdarowac i potem następny problem dla rodziców skąd kaska na akcesoria. Takie moje zdanie i oczywiście przelew idzie.
Canon EOS 400D Canon 17-55 f2,8 IS USM Canon 70-200 f2,8
Myślę, że to oczywiste, że darowany aparat musi być w stanie gotowym do niezwłocznego użytku, a więc kompletny.
Pozdrówka
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A co to jest aparat z kamerą ?
Przecież kamera najczęściej ma funkcję aparatu i pozwala robić zdjęcia.
Pozdrówka
Ostatnio edytowane przez m_o_b_y ; 09-06-2008 o 23:27 Powód: Automerged Doublepost
m_o_b_y
--------------------------------------------------------
Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
Witold Gombrowicz
w kwestii: co kupic danemu dziecku? będzie decydowała fundacja, ponieważ oni wiedzą więcej niż podają na stronie.
Najczęściej dziecko ma upatrzony model i osprzęt (tak też było w przypadku Sylwii, ale o konkrety nie pytałem, bo i tak było juz zarezerwowane).