Joanna lat 17 chce aparat firmy canon i wiele innych dzieci czeka na podobną pomoc...
Wiem, że nasza akcja ma charakter jednorazowy, ale myślę, czy by wyjść z ofertą bliższej stałej pomocy od nas dla jednej czy dwóch organizacji, od forumowiczów. Wiązałoby się to czywiście z zaangażowaniem kilku chętnych osób do kontaktów z organizacjami, udostępnieniem na stałe przez kogoś konta, stałą aktualizacją wątku, który musiałby być oczywiście podklejony na stronie głównej. Jestem pełen podziwu dla Tomka, bo wszystko wziął na swoje bary i dzięki kilku osobom wkrótce uda się sfinalizować sprawę.
Chodzi o to, ze jest nas tu na forum wielu. W większości zgodnych i chętnych by coś podarować dzieciom, dla których spełnienie marzenie w całym nieszczęściu choroby i cierpienia może więcej znaczyć niż niejeden inny gest czy nawet leczenie. Wiem coś o tym bo pracuję wśród cierpiących i potrzebujących dla których każdy gest ma znaczenie. Nie mam co prawda kontaktu z chorymi dziećmi tylko z chorymi w opiece paliatywnej osobami dorosłymi ale głęboko czuję temat. Przepraszam za OT, myślę, że moglibyśmy spróbować i ruszyć ze stałą inicjatywą. Dla wielu z nas pomoc ograniczałaby się np do wpłaty, przesyłki, przekazania sprzętu, ale to szczególne wyzwanie dla osób bardziej znanych tu na forum, cieszących się autorytetem i zaufaniem, o ile mogliby się tego podjąć;-)