Są, tyle że kupując Canona nie podpisujesz umowy, która zapewni Ci serwis pogwarancyjny. Niewykluczone ze te gwarancyjne gdzieś wysyłają, a w przypadku tańszych modeli (300V) wymieniają na nowe egzemplarze. Przykre, ale prawdziwe.
Poszukać lepiej zachowanego egzemplarza... ale to do czasu aż wszystkie sieci będą pracować wyłącznie w 3G, wówczas pozostanie Ci wyłącznie wybór któregoś ze współczesnych ultra-multimedialnych cacek, zawieszających się co 15 minut.