Cytat Zamieszczone przez m_o_b_y Zobacz posta
Jeśli czyjś układ pokarmowy jest w stanie przeżyć czasowe zatrucie chemikaliami sprzedawanymi w McDonalds, czy KFC, jako posiłki, to tylko można pogratulować odporności organizmu.
Ale kiedyś przyjdzie za to odpokutować w szpitalu.
Pozdrówka
wiesz... z tym co my tak faktycznie jemy i czym to sie skonczy to jest dluga historia...

w czasie studiow zarlismy tanie parowki (w ktorych czyste mieso stanowi jakis promil objetosci) i napakowane bulki z Carrefoura. w szkole sredniej chlalismy jabole za 15.000 zl (podowczas jeszcze) zagryzajac je czipsami. jakos dzis sie trzymamy - zeby nam nie wypadaja, wlosy najczesciej jeszcze na lbie jakies sa, oczy jeszcze fajne kobialki na ulicy przyuwaza... moze dlatego, ze po latach zmadrzelismy (nie upieram sie), ale pewnie tez dlatego, ze matka natura przewidziala sytuacje i dala nam zoladki o mocy Chucka Norrisa... 8)