Zobacz wyniki ankiety: KFC vs McD

Głosujących
199. Nie możesz głosować w tej sondzie
Strona 6 z 13 PierwszyPierwszy ... 45678 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 122

Wątek: Czy w drodze na fotki lepiej posilić się w KFC czy McD?

  1. #51
    Początki nałogu Awatar Szczur88
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    Warsaw
    Wiek
    37
    Posty
    384

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MacGyver Zobacz posta
    Pominęliśmy też hot-dogi ze stacji benzynowych. Te jadałem bardzo często podczas powrotów z sudeckich plenerów bo po drodze było a i kawki można się było napić nienajgorszej (tylko espreso trzeba kupować, bo duża czarna to lura). Niemniej głosu na hot-dogi z Orlenu bym nie oddał, bo mi się już całkiem przejadły, zwłaszcza ze skłądają się głównie z musztardy :-D
    Na Statoil żywię się hot-dogami za każdym razem, gdy jadę w Bieszczady (ok raz-dwa w miesiącu), jak na razie jestem zadowolony (slow-food to nie jest, ale nie trują). Espresso dają ok, jeśli wydłubie się je spod dozownika zanim zacznie ciec sam wrzątek
    www.t-jack.pl
    Sprzęt: 5D mk II, 30D, 17-40/4L USM, 85/1,8 USM, 50/1,2L USM, 100/2,8L Macro, 135/2L USM, 2x580EX II, 6x430EX II, 2x430EX, Pocket Wizard Transcivers, lampy studyjne Bowens + akcesoria.

  2. #52
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    3 053

    Domyślnie

    Nie wytrzymałem

    Czy któryś z Kolegów-ekstremistów, co to tak (domyślam się z dobroci serca raczej niż z rozsądku) od czci i wiary odsądzają fast-foody, spytał wujka/dziadka/pradziadka, co zostawało ze świni po świniobiciu?

    W daaaaawnych czasach (powiedzmy lata 70/80-te ubiegłego wieku ) niewielu mogło wybrzydzać na jedzenie, jak to teraz jest w modzie. Mój dziadek był masarzem i pamiętam właśnie, że wyjazd na wieś, na świniobicie, to było jakby święto - dwa razy do roku wolno było nam, dzieciom, zjeść więcej mięsa niż chleba
    No i też stąd pamiętam, że świnia nie składa się tylko z szynki/schabu/karkówki, ale jeszcze kilku innych mniej szlachetnych fragmentów, które tak, czy owak, również kończyły na stole. A to w postaci kiełbas, kaszanek, salcesonu czy kiszki.
    Jedliśmy wtedy i płucka, i cynaderki (czyli nerki), i flaki (czyli żołądki pokrojone w paski), a serce, ozór i przednie nogi szły do galaretek (tylne - jako pieczona golonka - były rarytasem).
    Oczywiście, jelita szły na kiełbasy.

    Krew wypijał zwykle rzeźnik - jeszcze ciepłą z takiego emaliowanego litrowego kubka z uszkiem - to była ekstrema, a nie chodzenie do takiej czy innego baru/restauracji.

    A McD, czy KFC, czy wreszcie wszystkie inne fabryki żywności, robią teraz to samo, tylko na skalę przemysłową...

    PS
    Jakby ktoś znał przepis na panierkę w KFC, to proszę o PM
    EOS - conditio sine Kwanon...

  3. #53
    Pełne uzależnienie Awatar mattnick
    Dołączył
    Feb 2006
    Miasto
    Wałbrzych
    Wiek
    42
    Posty
    1 735

    Domyślnie

    a ja bym poprosił kogoś o ortografię w tytule
    30D, C 17-40 f4 L, 50 f1.8, 70-200 f4 L, 430 ex, oraz -=iii=<)
    CZYTAĆ I PAMIĘTAĆ !!!!

  4. #54
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Staszów
    Wiek
    52
    Posty
    1 709

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mattnick Zobacz posta
    a ja bym poprosił kogoś o ortografię w tytule
    Słusznie.

  5. #55
    Pełne uzależnienie Awatar Tomasz Golinski
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    46
    Posty
    8 623

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MacGyver Zobacz posta
    Ostatniego hot-doga jadłem z resztą na Statoil, ale też mi już jakoś nie podchodził :-)
    Ja na Statoilu ostatnio piłem żołądkową-gorzką
    30D | 85/1.8 | 135/2 | 70-200/4 | T17-50/2.8 | 100-300/4.5-5.6 | 50/1.4 | 650 | 430EX | Sherpa 600r
    Zdjęcia - Iran, folk, jazz, wątek galeriowy


    FoFot.pl
    Canon IRC

  6. #56
    Uzależniony Awatar Riccardo
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    50
    Posty
    691

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Bahrd Zobacz posta
    Nie wytrzymałem

    [ciach że aż strach]

    A McD, czy KFC, czy wreszcie wszystkie inne fabryki żywności, robią teraz to samo, tylko na skalę przemysłową...
    i zapewne nastrzykiwaliście mięso taką brązową breją, jak to robią teraz na skale przemysłową?

    Ja tam czasem się skuszę na MurderKinga, ale na codzień staram się trzymać dietę i zdrowo odżywiać. Ale też bez przesady
    Pozdrawiam
    Riccardo
    --
    Fuji & Ricoh

  7. #57
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    3 053

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Riccardo Zobacz posta
    i zapewne nastrzykiwaliście mięso taką brązową breją, jak to robią teraz na skale przemysłową?

    Nie, ale peklowaliśmy szynkę w zalewie z saletrą - a to, jak ponoć jakieś nawet rakotwórcze być mogło...
    Poza tym, jak byśmy wymagali, żeby w kotlecie była czysta polędwica, czy ligawa, to trzeba by było hodować więcej krów na ubój, nie?

    PS
    Czym się różni hamburger z Burger Kinga od tego z MacDonald's?
    Ostatnio edytowane przez Bahrd ; 04-06-2008 o 21:53
    EOS - conditio sine Kwanon...

  8. #58
    Pełne uzależnienie Awatar liquidsound
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    41
    Posty
    1 956

    Domyślnie

    Czym się różni hamburger z Burger Kinga od tego z MacDonald's?
    Burger King jest mniej popularny a wiec bardziej trendy (wszak to nie zarcie dla pospolstwa). Zarcie z McSyfa jest ok pod warunkiem ze mamy urozmaicona diete i nie jemy tego za czesto.
    1Dx, 5D III, 33, 650, 20 2.8 , 24L, S35 1.4, 50L, 85L II, C70-210 3.5-4.5, 600EX-RT, 580EX,
    Było: 1Ds mk II, 1D mk III, 6D, 5D, 40D,600D, 350D, Z16 2.8, 24L II, 35L, 85 1.8, 50 1.4, 24-70L II, 24-70L, T28-75, 28 1.8, 35 2.0, T S-M-C 50 1.4., 430EX II

  9. #59
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez liquidsound Zobacz posta
    Burger King jest mniej popularny a wiec bardziej trendy (wszak to nie zarcie dla pospolstwa)
    srali muchy. w klogolandzie jednego i drugiego jest podobnie, a organoleptycznie to burger bez porownania lepszy od makgowna.

    odpowiadajac na pytanie - jesli z dwoch powyzszych to kura. aczkolwiek, w kraju w ktorym mieszkam, nie ma, dzieki bogu, problemow z kupieniem w sklepie swiezo zrobionego lub zapakowanego sandwicha ("broodje" po tubylczemu), gdzie jest chleb z czym sie tam wybierze. tak ze nie trzeba sie skazywac na napompowany chemicznie syf z fast-fooda. tansze, lepsze i do tego zdrowsze

    grywalem kiedys w hokeja z facetem, ktory mial wlasna gospodarke pod Wroclawiem. opowiadal mi kiedys jak wygladalo szkolenie na temat przygotowania ziemniakow dla makgowna. koncowy produkt mial bardzo malo wspolnego z tym, co nawet technolog zywnosci rozumie pod pojeciem "ziemniak" (podpowiedz dla tych z wielkopolski: chodzi o pyry! slask: kartofle )
    www albo tez flickr

  10. #60
    Pełne uzależnienie Awatar m_o_b_y
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Wa-wa
    Posty
    1 095

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    srali muchy. w klogolandzie jednego i drugiego jest podobnie, a organoleptycznie to burger bez porownania lepszy od makgowna.

    odpowiadajac na pytanie - jesli z dwoch powyzszych to kura. aczkolwiek, w kraju w ktorym mieszkam, nie ma, dzieki bogu, problemow z kupieniem w sklepie swiezo zrobionego lub zapakowanego sandwicha ("broodje" po tubylczemu), gdzie jest chleb z czym sie tam wybierze. tak ze nie trzeba sie skazywac na napompowany chemicznie syf z fast-fooda. tansze, lepsze i do tego zdrowsze

    grywalem kiedys w hokeja z facetem, ktory mial wlasna gospodarke pod Wroclawiem. opowiadal mi kiedys jak wygladalo szkolenie na temat przygotowania ziemniakow dla makgowna. koncowy produkt mial bardzo malo wspolnego z tym, co nawet technolog zywnosci rozumie pod pojeciem "ziemniak" (podpowiedz dla tych z wielkopolski: chodzi o pyry! slask: kartofle )

    Jeśli czyjś układ pokarmowy jest w stanie przeżyć czasowe zatrucie chemikaliami sprzedawanymi w McDonalds, czy KFC, jako posiłki, to tylko można pogratulować odporności organizmu.
    Ale kiedyś przyjdzie za to odpokutować w szpitalu.
    Pozdrówka
    m_o_b_y
    --------------------------------------------------------
    Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
    Witold Gombrowicz

Strona 6 z 13 PierwszyPierwszy ... 45678 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •