oj do nich mam duży opór, po tym jak się napaliłem na 200/2.8L i zostałem z kwitkiem, bo oferowali mi obiektyw, którego nie mieli. komisiarze jedni :-( z drugiej strony racja - te obiektywy gdzieś muszą wypłynąć. tylko to może była kwestia niekompatybilności tych egzemplarz z cyfrą - tak sobie myślę.Zamieszczone przez Arkan
wpadłem na taki pomysł, żeby zapisywać SN obiektywu, który testuje. może to się przyjmie? :-) te felerne nie były by już*niespodzianką. z drugiej strony sprzedający też czytają te forum :-)
PS. przepraszam za offtopic. znalazłem buga :-) jak robię edit to się asteriksy pojawiają jak powyżej.