Jak to jest z używkami...?

[arturs]

OT: już nie mogłem patrzeć na własną gębę, gęba forumowa bardziej tu pasuje

A co my mamy powiedzieć, biedni forumowicze Statler jest ładniejszy

[lempl]

400d nie jest zły, ale miałem 350d i po kupnie 40d zacząłem żałować, że zamiast 350 nie wybrałem 20d. Plastikowość to jedno, w wizjerze i ergonomii też jest ogromna różnica. Co kto woli, ale lepiej pomacać przed kupnem, żeby potem nie żałować.

[maxbmx]

od zawsze kupowałem uzywane aparaty i nigdy nie miałem problemów...

[bakulik]

Wchodzę zainteresowany tytułem wątku, a tu znowu o sprzęcie... :rolleyes:

He, też myślałem, że ktoś chce być Nowym Witkacym...

[Bystry]

Wiedziałem, że nazwa tematu przyciągnie uwagę ;P

Jeszcze jedno pytanie... Do jakiego przebiegu warto kupić używany aparat... Widzę sporo po 20 tys fotek ale trochę przeraża mnie ta liczba i wydaje mi się, że to już sporo i że długo to nie pożyje :/ Jak to jest?

[Chris_11]

Wszystko zależy od modelu, sposobu użytkowania i... szczęścia. Niektóre aparaty będą bardziej zajechane niż inne, ale generalna zasada jest taka, że w xxxD migawka pada szybciej (zdarzają się takie, w których padła po 10tysiach klapnięc, a i takie, w których wytrzymała 50tys) niż w xxD.

[axk]

Widzę sporo po 20 tys fotek ale trochę przeraża mnie ta liczba i wydaje mi się, że to już sporo i że długo to nie pożyje ...

To co piszą sprzedawcy odnośnie przebiegu aparatów które wystawiają na sprzedaż nie jest w żaden sposób miarodajne. Oczywiście nie twierdzę iż wszyscy "zaniżają przebieg" sprzedawanego egzemplarza jednakże takiej możliwości wykluczyć nie można. Faktyczny przebieg może odczytać tylko i wyłącznie serwis Canon-a na Żytniej. Ich diagnoza zawsze jest miarodajna w porównaniu do tego co wypisują niektórzy sprzedawcy.

[marfot]

Wydaje mi się, że liczba klapnięc migawki dotyczy tylko migawki, którą w razie czego wymieni serwis. Gorzej, że w cyfrówce jest sporo delikatnych elementów, z którymi eksperymentował właściciel (lub nie eksperymentował ):
mycie matrycy z uporem idioty, próba regulacji BF/FF, pucowanie sensorów AF, matówki. Do tego dochodzi styl wymiany obiektywów. Dla mnie kluczowa w ocenie sprzętu byłaby rzeczywista przyczyna sprzedaży. Tylko jak ją poznać :wink:

[axk]

Wydaje mi się, że liczba klapnięc migawki dotyczy tylko migawki ...

Oraz mechanizmu podnoszenia/opuszczania lustra, on także się zużywa.

[Bystry]

No to jak? Do jakiej liczby brać 30D? 20 tys może być? Starczy na kolejne 20 tys?