no nie da się ukryć że hobby drogie i bardzo wciągające (szczególnie jak się czyta CB)... dlatego już przy zakupie pierwszej DSLR postanowiłem że sprzęt zarobi na siebie - wcześniej miałem zamówione wizytówki niż nauczyłem się robić zdjęcia - ale opłaciło się - taka auto-presja do doskonała motywacja do rozwoju w tej nie łatwej pół-artystycznej sztuce spędzania wolnego czasu ... i może nie będę zbyt oryginalny ale nie ma lepszego uczucia niż fakt posiadania sprzętu który zarobił na siebie i przynosi dochody ... dlatego mz warto sobie postawić wysoko porzeczkę a przy odrobinie szczęścia, szczypcie talentu i masie samozaparcia każdy jest skazany na sukces...

często sobie powtarzam że gdybym jakieś cztery lata temu powiedział moim znajomym że: wkrótce będę zarabiał na robieniu zdjęć - pękli by ze śmiechu...

pozdrawiam