Zaczynałem od EOSa 3000 z EF 38-76, obiektyw można kupić za 150 zł, ma mały zoom ale przez to jest dość dobry optycznie (myślę, że lepszy od 28-80), mechanicznie jest dość kiepski, ręczne ustawianie ostrości jest dość przykre (w porównaniu do np. 28-135 IS lub 17-40 L). Zaletą obiektywu (poza ceną) jest średnica filtra (52 mm) po dokręceniu UV i odwróceniu obiektywu filtr wchodzi idealnie w bagnet mocowania obiektywu (!), uzyskuje się przez to (bez kupowania specjalnego pierścienia) ciekawy obiektyw MAKRO, którym można fotografować od 2 cm. NA początek super.
Kolejnym godnym polecenia (ze względu na cenę i właściwości optyczne) jest 50/1.8 ale o tym była już mowa wcześniej (obiektyw też ma średnicę 52 mm !)