Ja zarysowałem delikatnie osłonę na LCD zamkiem guzikiem od koszuli mając aparat na szyi. Mojemu ojcu, który również ma 40d wyświetlacz porysował się już dużo bardziej. W 350d ten plastik jakoś mniej się rysował, przez 3 lata nabawiłem się tylko jednej rysy, zresztą słabo widocznej, a w 40d drobne rysy pojawiły się już po miesiącu.
Ta osłona jest niewidoczna, a że gdzieś tam znajdują się litery GGS mi nie przeszkadza.