Wiadomo, mamy 10 dni na oddanie. jak upewnić sie, ze aparat, który kupiliśmy nie jest wadliwy???
wiem o BF/FF, martwych pixelach na martycy i lcd - ale jako użykownik kompaktowych zabawek przesiadam sie na dSLR i nie wiem czy na początku używania czegoś nie przeocze. co jeszcze warto sprawdzić?

dziękui z góry za odpowieć!