A może to spust migawki?
W 300D przestała działać funkcja (czy jak to nazwać) wciskania spustu do połowy - AF nie łapał, dopiero po wciśnięciu spustu do końca AF ustawiał ostrość a dopiero później aparat robił zdjęcie.
Teraz w 30D mam odwrotnie. AF łapie ostrość tylko czasami nie chce zrobić zdjęcia - pomaga mocniejsze "uderzenie" palcem w spust albo przyłożenie nacisku nie centralnie na środek spustu, tylko trochę asymetrycznie.
Jakoś nie mam szczęścia do tych spustów A czasu na wysyłke do serwisu też nie mam ostatnio