Jakiś czas temu natknąłem się na taki urywek postu.
Napisał mgtan
P.s. odrazu zapowiedź a propos 450 to odrazu jedziesz z nim do serwisu na kalibracje obiektywu pod aparat... na 400d daje sie to czasem uniknąć... choć i tak jest to darmowa (raz).
Zaczynam dopiero swoją przygodę z fotografia, posiadam 400D plus kilka szkiełek.
Zainteresował mnie ten wątek rozmowy, czy faktycznie coś takiego powinno się robić i czemu to ewentualnie może służyć itp., a przede wszystkim czy mi jako początkującemu jest to potrzebne.
Proszę o proste wytłumaczenie, jak na arzie jestem bardzo i to bardzo "ciemnny" w słownictwie foto...![]()