W 40D są ISO pośrednie, np. 500, 640, 1000, 1250. Masz ISO 3200 i redukcję szumów przy wysokim ISO.
W 40D możesz osiągnąć czasy naświetlania rzędu 1/8000 s, w 400/450D maks to 1/4000. Masz 6,5 kl/s, a nie 3 kl/s.
WB/pomiar światła/ISO/tryb AF/EV i parę innych rzeczy można ustawić za pomoca jednego naciśnięcia przycisku i przekręcenie kółka. W 400D żeby zmienić ustawienia trzeba się przedzierać przez menu, w 450D pewnie też.
W 40D jednym przyciskiem można zablokować pomiar ostrości, w 400/450D tego nie ma.
Do tego w 40D można szybko na podglądzie przewijać zdjęcia, w 400/450D masz tylko skok 10-100 zdjęc.
To są różnice które w sumie przekonały mnie do przesiadki z udanego 400D na 40D. Gdybym teraz kupował aparat też bym wybrał 40D zamiast 450D. Ale to kwestia gustu i potrzeb. Sam je potrafisz ocenić.