Witam
Miałem okazję trochę pobawić się 40D i 450D.
Oto kilka obserwacji-
Wizjer
40D - o niebo większy, jaśniejszy. Świat inaczej przez niego wygląda:-)
Autofocus
40D - w tych samych warunkach ustawiał się tak samo. Szybki i pewny.
450D - szybko się ustawiał, nie jeździł, ale przy tym samych kadrze za każdym razem ustawiał się na różne punkty ostrość. Mowa o opcji automatycznego wyboru punktu autofocus. Nieprzewidywalny trochę.
Uchwyt
Jestem przyzwyczajony do małych aparatów. 450D trzyma się w ręku kiepsko jak na swoją klasę cenową. Z większym szkłem to już trzeba się skupić na trzymaniu lewą ręka szkła niż prawą body.
40D - tutaj natychmiast czuć różnicę. Trzyma się wygodnie i pewnie.
Waga i rozmiary
40D wyraźnie cięższy, choć lepiej leży w ręce. W moim wypadku muszę zmienić torbę fotograficzną na większą.
Pozdrawiam