Co mi sie jeszcze rzucilo w oczy (oprocz balansu bieli, oraz innych spektow co koledzy wczesniej mowili) jak wygladaja mlodzi. Sukienka mlodej fatalna, fryzura dramat, to samo mlody. Wiem ze to nie kolegi wina ale czy ktos podziela moja opinie??

EDIT: bezowe buty do czarnego garnituru masakra hehe, co do fryzury pani mlodej to juz wogole nie chce sie wypowiadac. To jakies low budzetowe wesele bylo??