nie widziałem tego prędzej :P
podoba mi się zdjęcie nr 06. Generalnie Twoja koleżanka powinna się więcej uśmiechać, bo uśmiech ma ładny (co wyjątkowo dobrze udało Ci się złapać na pierwszym zdjęciu). W 15 fajna próba z użyciem szerokiego kąta, ale trochę czegoś brakuje... chyba ułożenie nóg na zdjęciu psuje zakrzywienie perspektywy które fajnie zaczęło się na ręce.
Podzielam zdanie arturs'a - mogłoby wyjść fajniej przy jakimś łagodniejszym oświetleniu (inna godzina), koleżanka nie mrużyłaby tak mocno oczu (co odejmuje jej urody na kilku z Twoich zdjęć). Ewentualnie próbowałbym robić zdjęcia w półcieniu (jeśli nie ma szans umówić się coś przed zachodem słońca)...