Autorze, podziele sie swoim doswiadczeniem. Ja kupilem jakies 2 lata 300D z kitowym obiektywem. Ale naczytalem sie troche na forach o obiektywach/zdjeciach/etc i kupilem sobie od razu 50/1.8 oraz sigme 18-125.
I jest to wlasnie taki walkaround do wszystkiego. Uzywalem i nadal uzywam sigmy przez te 2 lata i zrobilem nia ponad polowe zdjec. Reszta 50'tka.
Oczywiscie tego typu obiektywy kosztuja nieduzo, i jakosc nie jest do porownania do drozszych, ale za to ile daja poczatkujacemu za niewielka cene!
Mnie zdjecia sie podobaly
Natomiast:
a) jak patrze teraz na swoje pierwsze zdjecia (jeszcze w JPG), to techniczne okropienstwo (poruszone, zly balans bieli, zla ostrosc..)Faktycznie, moja pierwsza malpka cyfrowa robilem lepsze..
Wiec przec do przodu i wykorzystywac lustro.
b) Bo lustro to jedno, a obiektyw to drugie. Lustro ma przeciez: wysokie iso, wizjer, szybki AF, mala GO - i dlatego kupilem lustro. To ze ma wymienna optyke, to wcale nie znaczy, ze obiektywy _koniecznie_ trzeba wymieniac.
Wszystko zalezy od tego, kto ma jakie potrzeby.
b) z perspektywy czasu troche lepsze technicznie zdjecia robie i w niektorych sytuacjach potrzebowalbym stalek; roznych ogniskowych; coraz czesciej chce lepszej jakosci oraz Sigma juz nie wystarcza. Widze ubytki... ale to moze przez czytanie forow ;-)
Ale na poczatek - dla amatora, wejscie w swiat fotografii z tanim obiektywem wszystko-w-jednym - to super!
Wiec zycze zadowolenia ze zdjec i polepszania warsztatu.
Polecam koniecznie:
Ksiazki: 2xMrozek: ..O Fotografowaniu, .. Fotografowaniu dzieci.
50/1.8 - koniecznie!