Najnowsze wieści z frontu moich zmagań z 450D+T18-250.

Niestety z powodu wyjazdów służbowych nie miałem za wiele czasu, żeby się bawić nowym obiektywem, ale wczoraj udało się zrobić późnopopołudniowe wyjście na spacer. Pogoda była mieszana, trochę słońca trochę chmurek, tereny nieciekawe bo przydomowe. Zdjęcia obejrzałem dopiero dzisiaj i... jestem zadowolony!

Co prawda zadowolenie dotyczy może 20% fotek. O jakże łatwo jest zepsuć zdjecie pstrykając lustrzanką. Wrażliwe toto na wszelkie ustawienia, do każdej fotki trzeba się zastanowić jak dobrać parametry - nie jest to już pstrykanie takie jak dawniej. Jestem jednak dobrej myśli, praktyka czyni mistrzem i kiedyś być może 50% zdjęć będzie do przyjęcia.

Po komentarzach niektórych osób, że obiektywem 18-150 zrobię zdjęcia gorsze niż dobrym kompaktem miałem sporo obaw, że wyrzucam 4 tys. w błoto. Teraz wiem, że osoby te się myliły. Może i ten tamron jest daleki jakością od Waszych ulubionych L-ek, ale jak na moje skromne potrzeby jest tym czego szukałem - uniwersalnym obiektywem "do wszystkiego". Wiem teraz że jestem na dobrej drodze w mojej fotograficznej przygodzie. Kiedyś może dojrzeję do wymiennych obiektywów, może będą miały nawet czerwone paski lub białe obudowy... ale póki co będę biegał po górach z kilogramem u szyi i będe zadowolony z tego co robię.

Ktoś prosił o przykłady zdjęć wykonanych tym spacerzoomem. Choć parę fotek mi się podoba, to nie czuję potrzeby ich upubliczniania, gdyż podoba mi się tylko ich jakość porównując do Canona S3... natomiast nie przedstawiają niczego szczególnego, jakieś trawy, drzewa, pola z okolic Jaworzna. Pewnie po wakacjach wstawię do mojego albumu na picasie jakieś miłe wspomnienia z urlopu. Na tym forum są testy tego obiektywu zrobione przez Cichego i tam jest parę fotek.