Strona 5 z 20 PierwszyPierwszy ... 3456715 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 192

Wątek: Przewodowe łączenie lamp błyskowych

  1. #41
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie

    Jak to mierzyłeś? Jak może być 1000V skoro robisz zwarcie?

    No i co to jest napięcie prądu?
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  2. #42
    Pełne uzależnienie Awatar KuchateK
    Dołączył
    Feb 2005
    Miasto
    USA
    Posty
    4 895

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez luger Zobacz posta
    przywitawszy szanowne grono
    a propos optotriaków to moze się okazać że najprostsze lampy bez wewnętrznych układów załączających moga mieć napięcie zwarcia o wiele wyższe niż 600V ... sam dzisiaj sprawdziłem
    kupiłem lampki na allegro najprostrze za 9 pln i tam prąd zwarcia jest prądem który równiez jonizuje i odpala palnik i chwilowo osiąga napięcie ponad 1000V tak więc próby łaczenia tego moc'ami moga skończyć się uszkodzeniem moca. Największy moc jaki znalazłem ma 800V co też jest za mało.
    tak więc jeżeli zaczynacie zabawę z moc'ami sprawdźcie jakie napięcie jest na lampie na zwieranych końcówkach
    Faktycznie do zjonizowania gazu w palniku wymagane jest pare tysiecy V. Do nawet malych palnikow 60Ws w specyfikacji podaja 6000.

    Ale jak troche wiecej wnikniesz w schemat takiej lampy to zobaczysz, ze co prawda napiecie jonizujace palnik jest w tysiacach volt, lecz uklad wykorzystuje transformator/cewke zaplonowa, dzieki czemu dalej w ukladzie jest juz znacznie mniej.

    Caly uklad odpalania wyglada tak, ze oprocz glownego kondensatora ladowany jest jeden maly (czesto nawet na nizsze napiecie jak ten glowny), ktory rozladowujac sie przez ten transformator daje te tysiace wymagane do zjonizowania gazu w palniku. Taki transformator najczesciej podnosi napiecie okolo 20-30x. Zaleznie od danego ukladu.

    Poniewaz te wysokie napiecia wymagane do jonizowania gazu w palniku przebijaja wiekszosc normalnych izolacji spotykanych w lampach oraz ich prady sa brdzo male i podatne na straty czy pojemnosci w przewodach nie zamykamy ukladu pomiedzy transformatorem a palnikiem a pomiedzy tym malym kondem a transformatorem, gdzie napiecie osiaga w porywach 300V. Z racji powyzszych strat i problemow cewke/trafo nalezy tez umieszczac jak najblizej palnika laczac najwyzej kilkoma centymetrami przewodu.

    Nie uszkodzisz moca, chyba ze przerobisz lampe dosyc znacznie wpinajac sie z nim w calkiem innym miejscu ukladu zwierajac na sztywno inne.

    Robienie lamp bez cewek/transformatorow jest bez sensu, bo ladowanie kondensatora od razu do paru tysiecy V jest bardziej skomplikowane i drozsze jak wrzucenie paru zwojow cieniutkiego drutu. Nawet najprostrze lampki maja odpowiedni uklad wyzwalania, dzieki ktoremu napiecie nie osiaga wiecej jak 300V.

    Tutaj przykladowy schemat banalnej lampki spotkanej najczesciej w analogowych jednorazowkach.

    Kod:
               R1                                   
      +V o----/\/\-----+-----------+---------------------+
            250 ohm    |           |                    +|
               2W      |        R2 /                    _|_ 
                       |       47K \   Fire button     | | |
                       |     1/2 W /   S1             ||   |
                       |           |  _|_    Trigger  ||   | Flashlamp
                       |           +--- ---+   T1 +---||   | FL1
                       |           |       |   ::(    ||   | RS 272-1145
                       |       C2 _|_      +-+ ::( 4  || _ |
                       | .0022 uF ---         )::( K   |_|_|
                  C1 +_|_   400 V  |          )::( V     |
          2 to 20 uF  ---          |          )::(      -|
               400 V - |           +---------+    +-+    |
                       |           |    RS 272-1146 |    |
                       |        R3 /                |    |
                       |      150K \                |    |
                       |     1/2 W /                |    |
                       |           |                |    |
     Gnd o-------------+-----------+----------------+----+
    Wystarczy zasilic 200-300V i blyska

    Zaczerpniete z http://repairfaq.cis.upenn.edu/sam/strbfaq.htm
    ...

  3. #43
    luger
    Guest

    Domyślnie

    zacząłem zgłebiać w praktyce działanie optotriaka moc3051 i powiem szczerze że trochę jestem skołowany
    po podłączeniu do napięcia około 3,5v daje zamknięcie obwodu ale opór na zwieranych nóżkach i tak jest za duzy ... aż ponad 900R objawem takiego działania jest to że lampa zamiast odpalać palnik po prostu przez tak duży opór rozładowuje kondensator powoli i tylko przygasa kontrolka naładowania.

    sprawdziłem 2 takie same optotriaki objaw jest ten sam

    najciekawsze jest jednak to że po odłączeniu napięcia optotriak nadal na zwieranych nózkach wskazuje 1280R, dopiero zwarcie nóżek bez miernika przecina obwód .... czy to normalne zachowanie optotriaka?
    Ostatnio edytowane przez luger ; 03-11-2006 o 17:22

  4. #44
    Pstrykacz
    Guest

    Smile

    Witam wszystkich
    Po pierwsze- chyle czolo przed autorem tego watku.
    po drugie-mam 350D ,420EX i "mlotek" Fotomatic 500 AZ (nie jest zly ,ruchomy
    reflektor, ruchoma glowica ISO 25-400) na wyjsciu ma ok.56V
    Po trzecie - kupilem okazyjnie kostke" Hot Shoe adaprer 3"-niestety chodzi tylko
    z analogami..."flash guru" poradzil mi wywalenie wszystkiego i polaczenie na kabelki...przymierzam sie do tego ale przed rabunkiem chcialbym miec pewnosc
    czy srodka nie dalo by sie wykorzystac.
    Po czwarte- jak sie nie myle to "flash guru" napisal ze do 350 nie potrzbuje MOCa.
    A teraz pytanie- jak to wszystko poskladac?...
    Chcialbym miec 420 na body a mlotka na wysiegu i odwrotnie 420 na wysiegu ale z TTL...zamierzam tez kakel i stopke wykorzystac do rozbudowy-moze jeszcze jedna albo dwie lampy (kabel jest polaczony ze stopka gniazdem canona co daje swobode kombinacji)
    to na tyle ,pozdr.

  5. #45
    Piorun
    Guest

    Domyślnie

    Z kablami jest ciężka sprawa nigdy po połączeniu lamp za pomocą kabla nie wyzwolą się wszystkie nawet tego samego producenta. W przypadku lamp jednego producenta może być taka sytuacja że te lampy mogą sie wyzwalać jednocześnie ale co kturyś raz czyli nawet w tym przypadku nie zdaje to egzaminu. Kiedyś wykombinowałem sobie taki układ styki lamp błyskowych podłączyłem pod optotriaki. Na każdą lampę błyskową po optotriaku. Opto triak to jest taki element gdzie są dwa obwody elektryczne jest fotodioda i ten obwód podłancza się pod lampę i drugi obwód świecący który podłancza się pod baterie 3 v i pod kostkę którą zakłada się na aparat. Poszczególne optotriaki łączy się szeregowo z baterią a zamknięcie obwodu po przez kostkę aparatu z chwilą otwarcia migawki powoduje zaświecenie się diód w optotriakach jednocześnie. Światło tych diód zamyka obwody fotodiód w optotriakach i następuje jednoczesny niezależny błysk wszystkich lamp. Niestety optotriaki się szybko zużywają i trzeba je często wymieniać. Ale jako środek tymczasowy może być ja tak pracowałem dopuki się lamp studyjnych nie dorobiłem. Pozdrawiam Łukasz

  6. #46
    Moderator PREMIUM member Awatar Jacek_Z
    Dołączył
    Dec 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Posty
    2 601

    Domyślnie

    super wątek. KuchateK - gratulacje. Możecie mi też pomóc?
    mam lampy studyjne ELFO. Jak odpalę jedną, to reszta sie odpali też, więc nie potrzebuje rozgałęźnika. Ale:
    mam podobną kostkę na body z wyprowadzonym kablem jak pokazał pisat9 na poprzedniej stronie.
    Odciełem wtyk PC i przylutowałem wtyk typu jack.
    Zrobiłem sobie kable (nawet dwa - 6 i 8 metrów), z jednej strony gniado, z drugiej wtyk. To ma te zaletę, że jak ktoś pociagnie za kabel to się rozłącza zamiast przewracać lampę czy aparat.
    Tylko - po zrobieniu kilku zdjęc często przetaje działać. Dlaczego? Przecież to tylko przedłużacze.
    Body - sorry - Nikon d200, więc "wysokonapięciowe"
    czy to kwestia jakości przewodów?
    Już nawet kilka razy odcinałem końcówkę przewodu, sadząc, że mam ukręcony kabel.
    Może mam jednak na tym kablu zamontować jakiś element?
    Gotowe kable z wtykiem PC jednak nic takiego raczej nie mają.
    Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...

  7. #47
    Pełne uzależnienie Awatar KuchateK
    Dołączył
    Feb 2005
    Miasto
    USA
    Posty
    4 895

    Domyślnie

    Przestaje dzialac calkowicie czy tylko gubi klatki? Co musisz zrobic aby zaczelo dzialac ponownie? Ruszyc przewodem? Wylaczac lampy/body?
    ...

  8. #48
    Moderator PREMIUM member Awatar Jacek_Z
    Dołączył
    Dec 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Posty
    2 601

    Domyślnie

    w ogóle to robię w ten sposób - po kablu - tylko wtedy gdy np w wyzwlaczu IR wyczerpią sie akumulatorki, czyli bardzo mało.

    nic nie pomaga na 100%, wyłączenie lampy, rozłączenie przewodu - czasam pomoże, a czasami nie.
    na nastepny dzien moge próbowac pracować ponownie. I mozliwe, że następnego dnia bedzie chodziło cały czas, a nieodpalać będzie sporadycznie.
    nie widzę reguły.
    Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...

  9. #49
    Pełne uzależnienie Awatar KuchateK
    Dołączył
    Feb 2005
    Miasto
    USA
    Posty
    4 895

    Domyślnie

    A czy z fabrycznym przewodem synchro nie masz takich problemow? Czy masz jak podpiac fabryczny przewod synchro na stopke badz ten zestaw do gniazda PC?
    ...

  10. #50
    Moderator PREMIUM member Awatar Jacek_Z
    Dołączył
    Dec 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Posty
    2 601

    Domyślnie

    fabryczny synchro "skończył" mi się wiele lat temu.
    nie używałem go z d200 ani z d70 (jest tak samo)

    nie mam dostępu do kabla z PC, chyba że go kupię. Znajomi podobnie jak i ja pracują na IR albo radiu.
    Nie lubiłem gniazda PC - ciagle mi wypadał kabel, dlatego takiego nie kupuje (choć pasuje i do d200 i do mamiyi RZ).
    Wolę mieć kostkę na sankach body i rozłączalny kabel z gniazdem jack.
    Zrobiłem sobie kiedyś też drugą kostkę (bo pomyślałem, że coś urwałem w środku) - jest to samo.

    Ja sobie od lat radzę i bez tych kabli. Natknęłem sie na ten wątek i pomyślałem, że może rozwikłam te zagadkę.
    Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 20-12-2006 o 22:28
    Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...

Strona 5 z 20 PierwszyPierwszy ... 3456715 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •