pewnie, ze sie roznia az tak. tam gdzie w katalogu na dysku jest 60 zdjec z 40D z 400D byloby moze 30. jak to jest impreza sportowa lub inna szybkostrzelna przypadlosc, to mowimy o 30 zdjeciach albo 30 brakach zdjec. dla mnie to jednak zasadnicza roznica.
o innych przewagach aparatu nad plastikowa wydmuszka nie bede sie rozwodzil. cicho wspomne tylko o jednej diametralnej roznicy, ignorowanej przez osoby traktujace pstrykadlo jako skaner do generowania ostrych pikseli (tylko i wylacznie) - celownik. w 40D widac co sie fotografuje. w 400D mozna to dosc zgrubnie oszacowac
chodziło mi raczej o różnicę w jakości obrazu nie o szybkość, jakoś obudowy i wizjer ... sama jakość obrazu. Może na ISO 1600 ale na 100,200 czy 400 wydaje mi się że nie ma aż takiej różnicy. 40d ma popostu więcej bajerów