Qrka po pierwszych kilku probach ze szklem makro i manualnym ostrzeniem naprawde mocno sie nad tym zastanawiam... a do tego stalki manualne dorzucajac to moze byc bardziej oszczednosc niz wydatek (vide ceny Canonowskich 35, 24, 85).
Qrka po pierwszych kilku probach ze szklem makro i manualnym ostrzeniem naprawde mocno sie nad tym zastanawiam... a do tego stalki manualne dorzucajac to moze byc bardziej oszczednosc niz wydatek (vide ceny Canonowskich 35, 24, 85).
A ja mam pytanie do użytkowników przejściówek canon EF => M42 (sam nie posiadam nawet canona, dopiero się przymierzam a na razie na analogowej minolcie jadę).
Zastanawiam się nad możliwością wybebeszenia styków wraz z częścią elektroniki z jakiegoś uszkodzonego obiektywu EF i wmontowania tego w przejściówke, tak żeby body po założeniu przejściówki myślało że ma obiektyw EF i potwierdzało ostrość w manualu.
Czy możecie nakręcić przejściówkę na obiektyw M42 i porównać jak to wygląda w stosunku do obiektywu EF, a konkretniej czy umiejscowienie styków jest takie że dało by się je wkomponować jakoś w przejściówkę, czy też wypadły by one gdzieś w miejscu gwintu obiektywu M42?
Na zdrowy rozum powinno być OK, bo inaczej założenie przejściówki z obiektywem M42 uszkodziło by styki w body, a jeśli znajdzie się tam ze 2mm miejsca to można inaczej przejściówkę skonstruować i wepchnąć tam cienką płytkę ze stykami.
Da sie wkomponowac styki do m42.
Juz zreszta cos ktos takiego robil. Zarowno uzywajac wycietej elektroniki EF jak i osobnego ukladu... Wiecej znajdziesz na pl.rec.foto albo pl.rec.foto.cyfrowa. Byly gdzies ze dwa, trzy watki. Moze bedzie cos o mechanice.
Zreszta nie powinno byc problemem samemu wykombinowac...
Ostatnio edytowane przez KuchateK ; 25-05-2005 o 02:47
...
Albo ja czegoś nie rozumiem, albo Ty się mylisz. Co mają kontakty na obiektywie do potwierdzania ostrości?Zamieszczone przez Szymon
Jeśli dobrze wiem, że taki Pentax *stDs potwierdza ostrość nawet z manualnym M42 bez żadnych kontaktów!
Ale Canon tego nie robi... Za to robi to jak mu podsunac "swoja" elektronike, co juz zreszta kiedys ktos tam sprawdzal i emulowal nawet jakims nieoryginalnym procem
Moze doczekamy sie jakichs magicznych przejsciowek kiedys...
...
Sprecyzuj proszę. Nadal nie rozumiem co mają kontakty z tym wspólnegoZamieszczone przez KuchateK
![]()
To znaczy ze jak zapinasz m42 albo innego manuala to nie masz potwierdzenia ostrosci. 00 na wyswietlaczu od przyslony i tyle. Krec sobie... Dziala jedynie swiatlomierz.
Ale jesli wezmiesz i podepniesz elektronike od obiektywu, moze byc nawet sprawny obiektyw dopiety przewodami, to body mysli ze to ten obiektyw jest na bagnecie. Wtedy odblokuje potwierdzenie ostrosci i masz jak w pentax'ie...
Mozna by kombinowac i podsuwac mu lewe sygnaly jakas nieoryginalna elektronika, ale narazie protokolu prywatnie chyba nikt nie rozgryzl.
...
Upieram się, że jesteś w błędzie. Info o przysłonie (przenoszone kontaktami elektr.) nie ma nic do rzeczy z potwierdzeniem ostrości! To korpus bowiem potwierdza ostrość, a nie obiektyw - vide *stDs właśnie...Zamieszczone przez KuchateK
To nie moj wymysl... Ludzie to tam na necie mecza...
Ja tam wole optyczne potwierdzenie ostrosci, jak matowka z tego watku, a nie z jakiegos pykadelka
Tutaj nie chodzi o przenoszenie przyslony (sorry, troche zle poskladalem) a o to ze Canon potwierdza ostrosc tylko jesli wykrywa obiektyw. Jesli go nie widzi (co glownie objawia sie poprzez 00 jako info o przyslonie) to potwierdzenie ostrosci jest zablokowane.
Sprawdz... Przestaw pierwszy lepszy na MF... Potiwerdza? Przekrec go teraz nieco w bagnecie jak bys wypinal... Masz 00 i nie ma juz potwierdzania... Tak samo nie bedzie z manualami... Ale jak tylko body zobaczy obiektyw (pierwsze lepsze byle co) to potwierdzenie wraca na miejsce.
Pentax ma na stale odblokowane... EOS nie. Musi miec na stykach jakies swoje miecho.
...