Pokaż wyniki od 1 do 10 z 37

Wątek: EOS-y i pomiar światła z obiektywami przez przejściówkę

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar ewg
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    1 079

    Domyślnie

    No no.. Ale się kol. atsf rozpędził...

    Jeśli dobrze zrozumiałem to wszystkiemu jest winna matryca? Ta okropna, która nie jest już filmem? Czy może wszystko co ma związek z krzemem i jednocześnie nie posiada dźwigienek jest niedobre? Do tego się sprowadzają te długie elaboraty? (Oczywiście pomijając efekt porażania autorytetem!) Jest jeszcze matryca światłomierza, ale to nie o nią tu chyba chodziło? Przez chwilę (Leica) myślałem, że to o winietowaniu mowa, ale w trakcie czytania i to wykluczyłem... Chyba przydałoby się krótkie resume dla maluczkich (jak ja)!

    Jeszcze jedno - p. Westfall już całkiem przestaje się liczyć w branży, czy mógłby się biedaczek jeszcze jakoś zrehabilitować? (Jego wypowiedź miała uporządkować a nie zaognić wątek!)

    Wybaczcie sarkazm ale ton i forma wypowiedzi atsf zrażają natychmiast a dyskusja wydaje się być grzęzawiskiem. Aż dziw, że Bagnet007 i inni cierpliwie to pomijają... Dyskusja mogła być chłodna i konkretna a zrobiła się autorska walka o ogień...
    mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    4 995

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ewg Zobacz posta
    No no.. Ale się kol. atsf rozpędził...

    Jeśli dobrze zrozumiałem to wszystkiemu jest winna matryca? Ta okropna, która nie jest już filmem? Czy może wszystko co ma związek z krzemem i jednocześnie nie posiada dźwigienek jest niedobre? Do tego się sprowadzają te długie elaboraty? (Oczywiście pomijając efekt porażania autorytetem!) Jest jeszcze matryca światłomierza, ale to nie o nią tu chyba chodziło? Przez chwilę (Leica) myślałem, że to o winietowaniu mowa, ale w trakcie czytania i to wykluczyłem... Chyba przydałoby się krótkie resume dla maluczkich (jak ja)!

    Jeszcze jedno - p. Westfall już całkiem przestaje się liczyć w branży, czy mógłby się biedaczek jeszcze jakoś zrehabilitować? (Jego wypowiedź miała uporządkować a nie zaognić wątek!)

    Wybaczcie sarkazm ale ton i forma wypowiedzi atsf zrażają natychmiast a dyskusja wydaje się być grzęzawiskiem. Aż dziw, że Bagnet007 i inni cierpliwie to pomijają... Dyskusja mogła być chłodna i konkretna a zrobiła się autorska walka o ogień...
    Przykro mi, że nie podoba ci się ton moich wypowiedzi, chociaż doprawdy nie wiem dlaczego. Jedyny powód, jaki widzę, to jest to, że w komitywie lansujecie inny pogląd na sprawę. Okazyjnej pyszałkowatej przemądrzałości u "swoich" oczywiście nie dostrzegasz? Trudno.

    Nie zmieniam zdania na temat tego, co "zeznał" Westfall. Coś musiał powiedzieć, a powiedzenie pełnej prawdy wprowadziłoby cholerne zamieszanie wokół sprzętu renomowanych producentów.

    Oczywiście jest racja w tym, że konstrukcja matówki ma swój udział w tym, co widzi światłomierz i jak to widzi, ale staram się wykazać że- po pierwsze światłomierz omija newralgiczne obszary, po drugie jest kalibrowany do specyfiki układu celowniczego, po trzecie korzysta z układu symulacji przesłony który wprowadza nieliniowe poprawki do liniowych zmian wartości zadanej przesłony.

    Mogą być takie dwie sytuacje: przesłona np. 5,6 (lub dowolna inna) oznaczona na pierścieniu obiektywu jest rzeczywiście przesłoną 5,6, a w drugiej sytuacji NIE JEST 5,6, lecz tylko do niej zbliżoną, ALE w obu tych sytuacjach chodzi tylko i wyłącznie o to,a by przy tej właśnie przesłonie dostarczyć 2x więcej światła niż na przesłonie 8, a 2x mniej, niż na przesłonie 4. W starym sprzęcie to, co było napisane na pierścieniu przesłony, to odpowiadało wielkościom fizycznym. W dobie lustrzanek cyfrowych tak już nie jest i zachodzi ta druga sytuacja. Tylko i wyłącznie dlatego- i jest to jedyne sensowne wytłumaczenie- matryca różnie naświetla przy różnej wartości przesłony z obiektywami niededykowanymi, a stosowanie zewnętrznego światłomierza też w niczym nie pomaga, chociaż w klasycznej fotografii ten zewn. swiatłomierz jest panaceum w wielu sytuacjach. Sam Westfall neguje przydatność zewnętrznego światłomierza do ustalenia parametrów ekspozycji dla aparatu Canon EOS 20D z obiektywami łączonymi przez adapter, a więc w sytuacji, gdy wewnętrzny układ pomiarowy aparatu jes kompletnie zignorowny przez uzytkownika i w ogole nie wpływa na nastawę parametrów ekspozycji. jeżeli to nie jest wystarczający dowód na to, że całe tłumaczenie Westfalla jest pokrętne i nie oddaje stanu faktycznego, to o czym innym to świadczy?

    W konstrukcji tylnej ścianki cyfrowej do aparatów Leica M8 z użyciem mikrosoczewek rzeczywiście chodziło o kompensację okrutnego winietowania jakie wystąpiło z użyciem obiektywów szerokokątnych, jednakże ten układ wspomaga także ze wszystkie inne obiektywy (także tele), a poza tym optyka Leici nie powodowała takich drastycznych zjawisk na filmach, a na matrycy CCD jakoś powoduje. Winne są pewnie krasnoludki, a nie specyfika matrycy CCD, bo na pewno nie matówka- Leica M8 jej w ogóle nie posiada.

    Tak na marginesie, winietowanie jest to narastające nieproporcjonalne zaciemnienie obrazu w kierunku od środka ku brzegowi, najbardziej widoczne przy rogach klatki obrazowej. Skoro w matrycach CCD (i CMOS) to zjawisko jest spotęgowane w stosunku tego, jak reaguje film przy tej samej optyce, i występuje drastycznie w aparacie dalmierzowym M8 z powodu bardzo płaskiego kąta padania światła na matrycę (dużo krótsza baza obiektywu niż w SLR) to znaczy, że istnieje związek pomiędzy kątem padania światła a reakcją matrycy. Ponieważ istnieje także związek pomiędzy otworem roboczym obiektywu a kątem wierzchołkowym rozsyłu światła, to jedno z drugim "jakoś" się łączy, nieprawdaż? I wymaga to kompensacji przez zastosowanie empirycznie wyznaczonych współczynników, a klasyczne układy pomiaru światła (np. zewn. światłomierz) są psu na budę. I tylko o to mi chodziło.

  3. #3
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
    Zwróćcie uwage, że wraz z pojawieniem się korpusów cyfrowych pojawiły się nowe wersje strarych obiektywów z dopiskiem "DIGITAL"- w ich układach scalonych zaimplementowano inne oprogramowanie sterowania przysłoną i jej symulacji.
    (....)
    Kolego jak zaczynasz innym zarzucać, że piszą bzdury to najpierw sam postaraj się pisać rzeczy zgodne z prawdą. Przecież to ogólnikowe zdanie powyżej w przypadku sprzętu canona jest nieprawdziwe. Canon niczego takiego nie wprowadził. Przy czym wiele starych szkieł EF doskonale działa z cyfrą.

    Cytat Zamieszczone przez ewg Zobacz posta
    (....)

    Wybaczcie sarkazm ale ton i forma wypowiedzi atsf zrażają natychmiast a dyskusja wydaje się być grzęzawiskiem. (....)
    Jaki ton taka i wiedza .
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •