Czy ktoś z szanownych kolegów może powiedzieć coś na temat trwałości stabilizacji w obiektywach Canona? Mam zamiar kupić kilkuletni obiektyw Canon 28-135 IS USM, a ktoś, gdzieś, kiedyś wyraził pogląd, że jak się sypną stabilizatory, to już naprawiać nie warto! I że jak kupować IS, to tylko nowy! I jestem w kropce... Jakie jest Wasze, szanowni wyjadacze, zdanie na temat trwałości takich obiektywów, i jakie macie w tym zakresie doświadczenia?
Myślę, że temat będzie interesujący nie tylko dla mnie!![]()