-
Ja tam byłem kilka razy, zdaje się, że tylko w weekend. Wchodziłem centralnie przez siatkę od ulicy. Żywego ducha nie spotkałem. Faktycznie, obok są jakieś roboty albo coś, ale nie wydaje mi się, aby pracowali w weekendy. Nie róbcie scen
-
-
Początki nałogu
potwierdzam. wchodzi sie przez dziure w ogrodzeniu, na prawo od bramy. ani zywego ducha, choc jak wychodzilem, to pojawil sie jakis element.
pozdrawiam
-
Coś już napisał
Dokladnie, z wejsciem nie ma problemu - dziury w plocie sa conajmniej 2
Niestety, o tych "sekretnych" wejsciach wiedza takze osoby niezajmujace sie fotografia (chociaz troche szkla ze soba nosza...) co niestety skutecznie zniechecilo mnie do zwiedzania tego jakze ciekawego miejsca
3 EOSy 2 cyfry 1 analog

|
blog
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum