-
Zatrzymany tłumaczy się, że wpadł w tarapaty finansowe z powodu zwyżki kursu euro pod koniec ubiegłego roku. Chcąc być konkurencyjny zamawiał tani sprzęt fotograficzny. Zbierał pieniądze od ludzi, ale po zmianie kursu nie stać go było na wykupienie aparatów. Wtedy postanowił zniknąć. Po zatrzymaniu wyraził skruchę.
(...)
Przed Bożym Narodzeniem JapanFoto obniżył ceny oferowanego sprzętu. Obiektywy Sigma można było tam kupić o 1,5 tys. zł taniej niż w innych sklepach. Zaczęło się szaleństwo zakupów. Ludzie zamawiali towar i przelewali pieniądze (innych form płatności nie akceptowano).
hehe troche sie to tlumaczenie nie trzyma kupy, cwaniak.
Media bazują na szacunkach, policja na zgloszeniach. Wymierne dane sklepu zostały zapewne zniszczone przez wlasciciela.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum