Zacytowąłeś zmieniony fragment:kolego to nie są bzdury z google tylko wycinek z ustawy o której jest tu mowa
Twój cytat:
"Gwarancja powinna zostać sformułowana w języku polskim w sposób jasny, zrozumiały i nie wprowadzający w błąd. Jeżeli jednak gwarant uchybi powyższemu wymogowi, gwarancja jest nadal ważna i pozostaje to bez wpływu na uprawnienia kupującego."
Ustawa:
"Oświadczenie gwarancyjne powinno być sformułowane zgodnie z wymaganiami określonymi w art. 3 ust. 1 zdanie pierwsze. Jednakże uchybienie tym wymaganiom pozostaje bez wpływu na ważność gwarancji i nie pozbawia kupującego wynikających z niej uprawnień."
A o czym ja tu niby pisze?jak widać ustawa rozróżnia pojęcia:sprzedawca, kupujący, gwarant i zapewniam cię że nie są one tożsame, podaj mi odrębne przepisy o których mówisz bo z przytoczonego ustępu wynika jasno, że gwarancja w języku innym niż polski ma taką samą ważność na terenie naszego kraju jak wasza.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Dokonując zakupu w oficjalnej sieci dystrybucji nie trzeba si niczego obawiać. Problem tkwi w sklepach nieuczciwie sprzedających.co jak co ale pan foto-net wystarczająco zniechęcił mnie do zakupu produktów sigmy. Wychodzi na to że zanim kupię obiektyw sigmy muszę uzyskać zgodę regionalnego dystrybutora a przynajmniej opinię czy ten u kogo kupuję podoba się polskiemu przedstawicielowi sigmy, bo inaczej nie dość że mogę mieć problem z gwarancją to mogę zostać oskarżony o paserstwo.