Ciężkie słowa. I chyba kupujących powinieneś przeprosić.
zarzucasz że ktoś świadomie wspierał złodzieja i umożliwiał oszukiwanie - w naszym prawie nazywa się to chyba współudział. Masz na to jakieś dowody? Jeżeli tak to powinieneś je zgłosić organom ścigania ponieważ ukrywanie istotnych informacji również jest przestępstwem.
Mam pytanie. Czym foto-net się różnił od sklepu japanfoto w czasie gdy japanfoto bardzo dobrze wywiązywł się ze zobowiązań?
Czy tylko tym że ceny w foto-net były wyższe? Czy to jest powód do posądzania o oszustwo? czy media markt, markety, biedronki itp mające ceny poniżej cen innych sklepów to też złodzieje i oszuści czy legalnie działające sklepy?
Kto zagwarantuje że jakiś inny sklep nawet ten który ma wysokie ceny nie zrobi promocji i nie zwinie się w ciągu kilku dni? Zarówno twój sklep jak i sklep japan foto sprzed świąt są dla mnie jednakowo wiarygodne - czyli jak większość sklepów internetowych - bardzo mało wiarygodne.
Generalnie to japan foto mi zwisa a oszukanych mi szkoda chociaż twierdzę że są sobie w dużej mierze sami winni. Dali się oszukać i z tego powodu niektórzy mogą ich nazywać głupcami ale nazywanie ich pomocnikami złodzieja jest zbyt daleko idące i moim zdaniem obrzydliwe.
Osobiście nie kupuję drogich rzeczy przez internet, a jeżeli już to tylko w opcji odbioru osobistego i płatności po sprawdzeniu towaru. Gdyby tak wszyscy robili z pewnością mniej byłoby oszustw tyle tylko że obroty wielu sklepów internetowych, w tym twoje, znacznie by spadły.