Jak sądzę sprzedawcy nie chcą obarczać klientów kontaktem z zagranicznym serwisem, sam w ten sposób udzielałem gwarancji na szkiełka sprowadzane z Niemiec. Jakoś to funkcjonowało, dopóki naprawy nie zaczęły iść w miesiące...
PS. Dodam jeszcze, że wszystko dobrze, jak sprzedawca funkcjonował i funkcjonuje, gorzej jak się przebranżowi na hodowlę jedwabników na przykład![]()