p13ka ty to masz oko do ptakow... szacuneczek Niewazne, ze model w klatce, ze focenie w ZOO to rzekomo pojscie na latwizne... w kazdych warunkach trzeba umiec sobie poukladac sprawy w kadrze. Tobie wychodzi to swietnie, i oby tak dalej :-)
Szkoda tylko troche tego cienia od dzioba (seti by to nazwal zegarem slonecznym ;-)), no ale nie zawsze mozna miec rozproszone swiatlo na zawolanie.
A co do krat (a wlasciwie siatki, bo na krate chyba sposobu nie ma) to sprawa jest prosta - trzeba podejsc jak najblizej siatki i tak jak p13ka mowi - focic przez oczko. Dodatkowo jest jeszcze jeden warunek do spelnienia - model musi byc jak najdalej od tej siatki.
Ja przez te cholerne siatki do tej pory nie mam na rozkladzie kondoraAle kiedys, jak bedzie pochmurno, wezme dzien urlopu w srodku tygodnia, pojde z samego rana i wyczekam go tak, zeby go ustrzelic bez sztucznych elementow w kadrze
![]()