Witam jak w temacie!!
Przeczytałem sporo wątków o ww. obiektywach, zamierzam w przyszłości niedalekiej robić fotki typu kościół, śluby - zainwestowałem w 20d, ale brakuje mi szkła dobrego. I mam gigantyczny problem, wybulilem 5 kafli na body a mało zostało na resztę! :neutral:
Czy wziąść 17-85 z IS - może się przyda w ciemnych kosciółkach czy 17-40, która ma wady i zalety, ale jest szybka i z lampką 550 będzie śmigać aż miło i jest chyba bardziej perspektywiczna na przyszłość!! ??:

Po drugie -- Czy ktoś robił 17-40 fotki w takich warunkach - jak sprawuje się po przymknięciu do 5,6 przy 24mm ( crop ok 40mm) poza tym, że ma małą beczkę? ??:
Czy warto brać do tego typy pracy?