Ja we Wrocławiu też widziałem dwóch, w tym jednego w towarzystwie nieco zniecierpliwionej asystentki :-)
Ja we Wrocławiu też widziałem dwóch, w tym jednego w towarzystwie nieco zniecierpliwionej asystentki :-)
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj