Cena nie mała. Ale to jest przegięcie, zważywszy że mówimy tu o kobiecie, która przez ćwierć wieku była więziona. Sprawa była i nadal jest głośna, swoim echem rozeszła się po całej Europie i dobrze. Być może przyjdzie taki czas, że ofiary będą chciały przedstawić swój wizerunek, swoją historie, ale propozycja kupienia, zrobienia teraz zdjęcia za milion dla Mnie osobiście jest niestosowna.