O tym co ten facet zrobił trudno dyskutować. Nie wiem, czy najbieglejsi psychiatrzy sobie z tym poradzą
Jedyne co mi się nasuwa, to że z tymi Austriakami musi być coś nie tak, bo niedawno też był taki przypadek więzienia jakieś dziewczyny w piwnicy (jakaś Natasza?) i to chyba też było w Austrii...

Natomiast co do zdjęcia i jego ceny - to ja nie rozumiem skąd takie ciśnienie na zdjęcie tych nieszczęsliwych ludzi? Jak mogą wyglądać? Pewnie normalnie, mają ręce, nogi, głowę, jak większość ludzi... co to ma za znaczenie?
Prędzej bym się zastanowił nad psychiką i motywami sprawcy tej tragedi oraz nad tym co mogą czuć dzieci, które po raz pierwszy zobaczyły światło dzienne w wieku kilku/kilkunastu lat.

Tylko, że ja jeszcze w życiu nie wziałem do ręki żadnego brukowca/szmatławca, nie czytuję plotkarskich portali; jednak sądząc po cenie za zdjęcie to chyba ja jestem nienormalny