S5 IS i morze

[Kubak82]

UVka to tylko kawałek szkła ochronnego?

w przypadku cyfry - dokladnie tak..

Jeśli załozymy ją na obiektyw i zaczniemy focić ... zdjęcia będą identyczne jak gdyby jej nie było?

moga byc gorsze niz gdyby jej nie bylo.. wszystko zalezy od jakosci filtra..

Nie uchroni nas przed żadnymi blikami? Nie osiągniemy choć minimalnie lepszego kontrastu i nasycenia?.

blikow moze wrecz byc wiecej

każda wiedza jest dla mnie bezcenna (a sam zakupiłem wczoraj UVkę do mojego Tamrona)

uzywaj jej z glowa to bedzie ok :-) .. i napisz jaka to uv'ka ;-)

w wietrzny dzien na palzy lepiej ja miec niz isc focic "golym" szklem.. na codzien - ja osobiscie nie uzywam a po szklach jakos nie widac by potrzebowaly byc "chronione" uv'ka ;-)

[pawelsz]

nie poprawi, a jesli już, to minimalnie- ja tego nie widzę np., a może pogorszyć, zwłaszcza jeśli to będzie tania UVka

[adikPL]

dzięki za odp. / no to się lekko zdziwiłem, bo do tej pory jakoś dochodziły do mnie opinie polacające założenie UVki na szkło, hmmm.
Aha, mam -Kubak82- Hoyę 52mm Standard, czyli tą trochę lepszą od serii Green'owej. Tak więc polecałbyś mi ją zdjąć niż robić z nią fotki?
Czyli domniemuję, że lepiej - według Was- wydać kasę na "polara" i używać go w razie konieczności, a obiektyw chronić przed porysowaniami dekielkiem (torba, ew.czas kiedy nie focimy), niż pakować UVki na każde szkło (bo wiadomo ze różnie ze średnicami), które i tak nic nie dają?
Pozdrawiam

[comatus]

Aha, mam -Kubak82- Hoyę 52mm Standard, czyli tą trochę lepszą od serii Green'owej.

Skoro zielona jest najsłabsza to sam sobie odpowiedziałeś. POwyżej fioletowej jest jeszcze kilka wyższych modeli...

Czyli domniemuję, że lepiej - według Was- wydać kasę na "polara" i używać go w razie konieczności, a obiektyw chronić przed porysowaniami dekielkiem

W większości sytuacji - tak.

[adikPL]

W większości sytuacji - tak.

poproszę kilka słów o tej mniejszości, w jakich to użycie UV jest wskazane

Czyli Wy sami (jako bardziej doświadczeni koledzy) w codziennym foceniu nie używanie UVek? Hmmm, to chyba ją będe musiał wykręcić, na darmo kasę "wyplułem" na nią Trzeba było na polara dołożyć- nad morze jak znalazł

[ukasus]

z Uv jest trochę jak z kondonem ...
bezpieczniej .. ale na jakość nie wpływa to za zbyt pozytywnie

[emilus100]

adikPL, Poczytaj tutaj: http://canon-board.info/showpost.php...79&postcount=4 . UV wskazane jest nad morzem oraz w górach ze względu na większe wysokości(powyżej 2000m.npm), oraz większą ilość ultrafioletu. Widać niebieskawą mgiełkę zdjęciach.

Jak już masz założoną UV-kę to nie wykręcaj jej, zawsze to jakaś ochrona szkła Ja chyba też dokupię sobię filtr UV (też zamierzam w wakację focić nad morzem)

[adikPL]

dzięki emilus100, na razie ją zostawię, ale trochę się zdziwiłem bo wszędzie piszą, że np:
"nie wpływa na balans kolorów w widzialnym spektrum, zwiększa jednak ich nasycenie i wyostrza obraz, redukując zamglenie" itd. a tu już 3 kolegów wyżej mówi, że pogarsza obraz. Będe robił tak jak tam pisze, czyli używał tylko w plenerze, nad morzem, no i gdy słońce mocniej przytarga w innych okolicznościach wykręce i do pudełka.
ukasus, ten post Ci wyszedł nieźle, hehe masz umysł bystry niczym Kuba Wojewódzki Pozdro i dzięki

[rychu]

To kolejny mit, że UV, szczególnie w cyfrze, cokolwiek poprawia! Pomijając bliki, których jest więcej - KAŻDE szkło psuje korekcję obiektywu. Na którymś z forów widziałem test, z którego JEDNOZNACZNIE wynikało, że bezbarwna szybka pogarsza ostrość! Można dyskutować o skali (prawie niezauważalna, nieznaczna, ja nie widzę itp.), ale pogorszenie obiektywnie jest na pewno!
Nie dyskutuję o konieczności ochrony obiektywu w skrajnych warunkach - być może jest i konieczna - ale ja fotografuję bez żadnych filtrów, a obiektywów nie mam porysowanych. Z mojego doświadczenia wynika, że obiektywom najbardziej szkodzi częste wycieranie.

[ewa_olsztyn]

Adik - używam UV i traktuję je jako ochronę obiektywów. Też nie wierzyłam, ale sprawdziłam i wiem - to tylko ochrona, ale naprawdę warto ją mieć.