Cześć wszystkim. Od paru dni używam canona 16-35 L II . Spodziewałam się lepszej jakości zdjęć. W wielu przypadkach są rozmydlone. To nie jest żyleta, jakiej się spodziewałam po tym obiektywie. W niektórych sytuacjach owszem, np w pełnym słońcu, na przyslonie 5,6 lub wyższej. Ale na 2,8 ISO 200-400 tragedia. Czy to możliwe że egzemplarz jest nietrafiony czy tak ma być na tym body? Ktoś poradzi??