Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 22

Wątek: Migające białe piksele w LiveView

  1. #11
    Początki nałogu Awatar jceel
    Dołączył
    Oct 2007
    Miasto
    Częstochowa
    Wiek
    36
    Posty
    282

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez AnitaKraft Zobacz posta
    Zrobiłam test chociaż przyznam się szczerze, że nie rozumiem czemu on mial służyć. Przy przysłonie F3,5 i ISO 100 aparat dobrał czas naświetlania 4 sek.
    Matryca w trybie LV jest skanowana z częstotliwością 30fps. Daje to maksymalny czas ekspozycji pojedynczego kadru na poziomie 1/30s. O ile dobrze policzyłem to daje 7EV, które trzeba nadrobić by było coś widać na ekranie. A to oznacza, że obraz wyświetlany podczas kadrowania LV jest podbijany do czułości ok. 12800 ISO.
    EN57D DIGITAL.

  2. #12
    AnitaKraft
    Guest

    Domyślnie

    Bardzo dziękuje za wyjaśnienie. Chociaż nie udało mi się dojść skad wyszła Ci czułość 12800 :-)

    Przy okazji jeszcze zapytam o te hot/dead piksele. Przy ISO 1600 i czasie 8 sek (przy dłuższym nie sprawdzałam) program Dead Pixel Test raz pokazuje mi 3 piksele, innym razem 1 hot, jeszcze innym 1 dead. W drugim i trzecim przypadku znalazł ten sam piksel tylko raz miał on luminację 220 (rozpoznał go jako hot) a innym razem miał luminację 251 (rozpoznał go jako dead).
    To, że hot piksele są normalnym zjawiskiem to wiem, ale podobno dead pikseli już nie powinno być. I teraz nie wiem czy w moim przypadku rzeczywiście jest martwy piksel ? Przy krótszych czasach program DeadPixelTest go nie "wyłapuje".

  3. #13
    Pełne uzależnienie Awatar wojkij
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Meksyk Europy
    Wiek
    37
    Posty
    1 915

    Domyślnie

    Canon naprawde pokaral forumowiczow tym 450d...

    Hotpixele/deadpixele sa normalnym zjawiskiem, o ile nie ma ich 1000 to nie ma najmniejszego powodu do zmartwienia. Sa one standartem w zasadzie wszystkich matrycach, z czasem pojawiaja sie nowe. Wiekszosc oprogramowania do grafiki automatycznie je retuszuje. No i nawet bez tego nie ma najmniejszych szans by przy sporym wydruku czy ogladaniu zdjecia w wersji dostosowanej do monitora byly one widoczne.

    I na przyszlosc zakoduj sobie by zdjec nie ogladac w powiekszeniu wiekszym niz 50% oraz nie bawic sie takimi bzdurnymi programikami, to niczemu nie sluzy
    Ostatnio edytowane przez wojkij ; 06-05-2008 o 03:47

  4. #14
    Pełne uzależnienie Awatar pan.kolega
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    2 817

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jceel Zobacz posta
    Matryca w trybie LV jest skanowana z częstotliwością 30fps. Daje to maksymalny czas ekspozycji pojedynczego kadru na poziomie 1/30s. O ile dobrze policzyłem to daje 7EV, które trzeba nadrobić by było coś widać na ekranie. A to oznacza, że obraz wyświetlany podczas kadrowania LV jest podbijany do czułości ok. 12800 ISO.
    Zle policzyles. Tak by bylo, gdyby LV wyswietlal ciemny obiekt z normalna jasnoscia. Jednak ciemny obiekt jest widoczny na LCD ciemno. Wiec nie trzeba "nadrabiac" do normalnego naswietlenia.

    W ogole nie trzeba nic nadrabiac, i widac tak jak przy max ISO, tylko nie trzeba nic _obrabiac_ i oczywiscie w powiekszeniu wyglada tak jak wyglada.

  5. #15
    Bywalec Awatar mssk
    Dołączył
    Mar 2007
    Miasto
    Bielsko-Biała
    Wiek
    53
    Posty
    244

    Domyślnie

    AnitaKraft - nie przejmuj się pojedynczymi pikselami. Bierz aparat w plener i ciesz się dobrymi ujęciami. Więcej czasu stracisz na "badaniu" matrycy niż na robieniu zdjęć. Aparat służy do fotografowania, czyli rejestrowania tego co ulotne.
    Czy każdy pyłek z obiektywu też będziesz skrzętnie ścierać? Po jakimś czasie pewnie Ci to przejdzie
    Regulamin pkt 8.

  6. #16
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    3 053

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pan.kolega Zobacz posta
    Zle policzyles. Tak by bylo, gdyby LV wyswietlal ciemny obiekt z normalna jasnoscia. Jednak ciemny obiekt jest widoczny na LCD ciemno. Wiec nie trzeba "nadrabiac" do normalnego naswietlenia.

    W ogole nie trzeba nic nadrabiac, i widac tak jak przy max ISO, tylko nie trzeba nic _obrabiac_ i oczywiscie w powiekszeniu wyglada tak jak wyglada.
    Nie całkiem źle, a nawet dobrze Zwykle bowiem LV może pracować w dwóch trybach: auto i symulowanej ekspozycji. I w tym pierwszym może - kierując się histogramem na przykład - wzmacniać bardziej niż przy 1600 w 450D - tak jest przynajmniej w wyższych modelach.
    EOS - conditio sine Kwanon...

  7. #17
    Pełne uzależnienie Awatar pan.kolega
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    2 817

    Domyślnie

    Zgoda, policzyl dobrze, ale w tym przypadku niepotrzebnie, bo w 450D jest tylko tryb ExpSIM i LV nie wyglada jasniej niz zdjecie.

  8. #18
    AnitaKraft
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pan.kolega Zobacz posta
    Zgoda, policzyl dobrze, ale w tym przypadku niepotrzebnie, bo w 450D jest tylko tryb ExpSIM i LV nie wyglada jasniej niz zdjecie.
    pan.kolega, z tego co się zorientowałam także masz 450d. Czy u Ciebie w słabym świetle, przy powiększeniu 10x też "migają piksele" ?
    Ostatnio edytowane przez AnitaKraft ; 07-05-2008 o 00:03

  9. #19
    Pełne uzależnienie Awatar pan.kolega
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    2 817

    Domyślnie

    Czy w ogole cos jest? Tak, w zupelnej ciemnosci cos od czasu do czasu mignie przy 10x. Trudno powiedziec ilosciowo, bo zalezy co kto widzi. U mnie rzeba sie niezle skupic zeby to zauwazyc, ale pewna ilosc tam sie kotluje.

    Zalezy od nastawienia jasnosci LCD. Jezeli nie ruszalas tego nastawienia, to jest na 4. Juz przy 3 widac mniej.

    Zalezy tez od temperatury. W Polsce nie powinno byc teraz za goraco, ale jezeli za dlugo meczysz LV, to matryca sie podgrzeje i bedzie wiecej szumow.

    To sa szumy, i oczywiscie jedna matryca moze miec wiecej niz inna, ale to normalne. Ja bym podejrzewal, ze masz po prostu za ostry wzrok z bliska. Jednak, jezeli sie rzuca w oczy z wypoczetym, chlodnym cialem, zaraz po wlaczeniu LV, to jest wiecej niz u mnie.
    Ostatnio edytowane przez pan.kolega ; 07-05-2008 o 04:57 Powód: Automerged Doublepost

  10. #20
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    3 053

    Domyślnie

    Proszę nie brać tego do siebie, ale przypomniały mi się dwie anegdoty:

    Jakieś sto lat temu, kiedy nauka o promieniotwórczości dopiero się rodziła, jeden z sawantów przekonywał, że otrzymany przez niego nowy materiał jest promieniotwórczy. Jako dowód umieszczał się wraz z owym materiałem w ciemnym laboratorium i liczył błyski, które "widział". Sceptyczny asystent, któregoś razu podmienił próbki, ale liczba błysków odnotowana przez uczonego nie uległa zmianie...

    Po pierwszych lotach w kosmos, kiedy nikt nie miał pojęcia o tym, czy mają one jakiś wpływ na zdrowie, czy nie, kosmonautów szczegółowo wypytywano po powrocie o wszelkie zaobserwowane przez nich anomalie.
    Po latach, jeden z nich przyznał, że przemilczał fakt, że podczas lotu, po zamknięciu oczu widział białe błyski - nie chciał zostać wykluczony z programu kosmicznego. Okazało się potem, że faktycznie pojedyncze cząstki o odpowiedni dużej energii mogą być rejestrowane przez oko i wzmacniane przez mózg...
    EOS - conditio sine Kwanon...

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •