Serię z dzięciołem zielonym starałem ułożyć sie w mini opowieść:
(29) - Zaraz, zaraz, ktoś mnie woła...
(30) - Wołam i wołam, mam dość ciemnej dziupli. Głodny jestem, gdzie mama?
(31) - Może z prawej...
(32) - ...może z lewej.
(33) - Jest!
(34) - I nareszcie przekąska.
Tak jakoś mi się to ułożyło![]()