Ja mam jakiegoś allegrowego clauda i chyba spisuje się OK. Kupowałem tu:
http://www.allegro.pl/item632507791_..._4_kolory.html
Ja mam jakiegoś allegrowego clauda i chyba spisuje się OK. Kupowałem tu:
http://www.allegro.pl/item632507791_..._4_kolory.html
To i ja się podepnę pod te dylematy.
Zakupiłem Lambency Flash Diffuser cloudy z deklami mlecznym+pomarańczowym i ogólnie widzę efekty. Wątpliwość budzi zastosowanie tego dyfuzora z deklem pomarańczowym w pomieszczeniu ze światłem żarowym. Jestem z dala od swojego kompa, więc efekty widzę jedynie na wyświetlaczu, ale widać, że błysk "miesza" barwowo.
Celowe wydaje się użycie pomarańczowego celuloidu na lampę, a później założenie dyfuzora, wtedy temperatura błysku powinna być jednolita i "grająca" z żarowym. To taki pomysł na szybko i muszę go sprawdzić na spokojnie.
I tu pytanie do doświadczonych: jakie są wasze patenty w tej kwestii?
C-F-K - forever
Pomarańczowy dekiel w pomieszczeniu z żarówkami i ustawienie balansu bieli na żarowy.
mam pytanko - korzysta ktoś może z takiego dyfuzora...
http://www.fotoabc.com/allegro/minia...niwersalny.jpg
jest to coś warte.... wygląda na dość poręczne w przeciwieństwie do słoików które wyglądają na konkretne z kolei i mam dylemat
http://aukcje.fripers.pl/dyfuzor/lambency/lambp_01.jpg swoją drogą opinia o tym drugim też mile widziana
to drugie to lightsphere - da efekt gołej żarówy - światło świeci w każdym kierunku. A pierwszy nie zmiękczy światła tylko je rozproszy jeśli o to chodzi.
ten drugi świtnie zmiękcza światło i jest idealny do mini domowego studia czy portretów - ja zrezygnowałem z niego na imprezach bo: jest gumowy - ciężki (moja 430tka opadała jak aż szkoda było słuchać jak trzeszczy) i ciężko się go zakłada poza tym zabiera dużo światła i trzeba dac troche lampe na + i baterie nie ciągną długo. (albo ja go uzywc nie umiem
Tego pierwszego nie stosowałem
na wesele zabieram zwykła blende zrobiona z białego kartonika i gumki oraz zwykły plastikowy dyfuzor za kilkanaście złotych (dyfuzor ustawiony 45 st)
Mam taki jak ten pierwszy, od dawna już go nie używam :-)
Jest lekki, mały i dobrze rozprasza światło. Niestety zabiera dużo światła i i suwa się po lampie, często trzeba go poprawiać. Ja wolę wyroby "stofenopodobne".
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Osobiście najczęściej korzystam z wbudowanego kartonika w 580EXII, dodatkowo jak chcę uzyskać jakieś specjalne efekty zakładam na 430EXII zwykły stofen i trzymam ją z boku na wyciagniecie ręki wyzwalając bezprzewodowo. Bez stofenu światło jest za twarde i po prostu psuje kadr. Odnośnie korekty, w 580-ce przy użyciu kartonika i ustawieniu lampy pionowo w górę zawsze daję ją na poziomie +2/3EV lub +1EV. Ostatnio przy takich parametrach na sobotnim weselu zrobiłem 900 zdjęć na jednym komplecie baterii.
Moim zdaniem stofen i ustawienie lampy po katem 45st. daje średni efekt - widać zanadto użycie lampy. Mam także zestaw Lumiquest Promax System i powiem, że użyłem go może ze 2 razy, jak dla mnie średnio się sprawdza albo nie potrafię z niego korzystać.
R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty