Jako, że to mój pierwszy post na forum - witam wszystkich
Przez dość długo okres czasu przeglądałem Canon-Board ale dopiero dzisiaj postanowiłem się ujawnić. Od kilku lat "bawiłem" się cyfrówką Fuji - nie nazwałbym tego fotografią, a jedynie "dokumentowaniem wydarzeń rodzinnych". Niedawno stałem się posiadaczem wspaniałego dzieła firmy Canon jakim niewątpliwie jest genialny EOS 400D () i postanowiłem nieco poważniej podejść do fotografii. Jestem dość młodym foto-amatorem, moje plenerowe możliwości są dość ograniczone - jak na razie "nie czuję się na siłach", żeby wyjść z lustrem do miasta
Mimo to staram się wykorzystać każdą sytuację, żeby gdzieś wyjść i kogoś/coś pstryknąć.
Jest to absolutnie przypadkowy portret. Słabe światło - ISO 1600 i F/2.8. Od tej fotografii przekonałem się do pstrykania w RAWach.
Podobno emocjonalny związek z "modelem" zwiększa ilość produkowanych gniotów
Sobotni plener z kumplem. Kolega zafascynował się fotografowaniem kwiatków, a ja postanowiłem zrobić "coś innego".
Ciąg dalszy "sobotniego pleneru"...
Jak na razie to tyle, trudno jest mi wybrać zdjęcia za które nie zostałbym od razu "zjedzony". Liczę na słowa krytyki - może w końcu się czegoś nauczę, bo parcie na matrycę jest![]()