Witam.
Tak mówi większość młodzieży z miast poniżej pewnej liczby mieszkańców, przy czym ilość narzekających jest odwrotnie proporcjonalna do tejże liczby mieszkańców.
Święte słowa!
Wracając do zdjęć, to koledzy mają poniekąd rację. Najbardziej przeszkadzają prześwietlenia. Jeśli masz statyw, to spróbuj zrobić dwa-trzy zdjęcia przy różnej ekspozycji (na światła, na cienie, pośrodku) i skleić je w HDR (chociaż można z tym przesadzić i wyjdzie nienaturalnie).
Możesz też pobawić się w PS poleceniem Shadow/Highlights, np. tak (na szybko, nie najlepiej, ale pokazuje efekt działania):
lub zastosować pewną "magiczną" sztuczkę udającą poszerzony zakres dynamiki:
.
Przy zmianie rozmiaru, jeśli używasz Photoshopa, możesz wybrać interpolację Bicubic Sharpen. Możesz też po zmniejszeniu zastosować np. maskę wyostrzającą (Unsharp Mask), która zasymuluje część utraconych detali.
Taka namiastka obiektywu z shiftem. Namiastka, gdyż nigdy nie uzyskasz idealnego efektu. W niektórych przypadkach można wręcz przedobrzyć i takie "poprawione" zdjęcie wygląda nienaturalnie. Tak więc warto zapamiętać, ale zalecam umiar w stosowaniu.![]()