Nie da się nie zauważyć, pazurku, że takie wynalazki tylko w kompaktach występują. Uściślę: superkompakty niewątpliwie ewoluują, ale wątpliwe by w ciągu rozsądnie odległego czasu jakość optyczna przez nie oferowana była w stanie zrobić jakąś rewolucję na rynku lustrzanek, by je wyprzeć.
Rynek tanich usług niewątpliwe zdobyły. Na szczęście szkło jest w cenie.